Gozo – Santa Luċija, Dwejra, San Lawrenz, Ta’ Pinu
Kolejna część naszego opisu to ciąg dalszy naszej wędrówki przez Gozo. Z Xlendi Beach udaliśmy się do Dwejry po drodze zahaczając o wioskę Santa Luċija. Santa Luċija Z Xlendi do…
Kolejna część naszego opisu to ciąg dalszy naszej wędrówki przez Gozo. Z Xlendi Beach udaliśmy się do Dwejry po drodze zahaczając o wioskę Santa Luċija. Santa Luċija Z Xlendi do…
W trakcie zwykłego tygodnia na jakiś dłuższy wyjazd mamy szanse jedynie w niedzielę. Staramy się więc je wykorzystać najlepiej jak to możliwe. Po dwóch latach pandemii Covid-19 w końcu wysypały…
Zwiedzanie Gozo rozpoczęliśmy od dotarcia do naszej kwatery w Rabacie. Po wielu godzinach w samochodzie, samolocie, autobusie i promie, postanowiliśmy się przejść. Do kwatery mieliśmy około siedmiu kilometrów. Bethlehem Jedną…
Na Malcie byliśmy już wcześniej, w maju 2019 roku. Wtedy spędziliśmy tam jedynie niecałe trzy dni. Wyjazd był spontaniczny, bo…. bilety były tanie 😉 Od tego czasu wiele się na…
W listopadzie 2021 roku krążąc po Beskidzie Sądeckim odwiedziliśmy kilka ciekawych wież i punktów widokowych. Nie wszystkie nam się spodobały, ale są też takie które miło nas zaskoczyły. Poniżej prezentujemy…
Krążąc po województwie łódzkim w sierpniu 2021 roku trafiliśmy przypadkiem do Maurzyc. Przypadek dość dziwny, bo nie planowaliśmy wizyty w skansenie. Po prostu wracając z Żyrardowa, przez Bolimów i Nieborów…
Od dłuższego czasu planowaliśmy wypad do Beskidu Sądeckiego. Rok 2021 układał się przez większość czasu nie po naszej myśli. Dopiero w długi listopadowy weekend zjawiliśmy się w Krynicy Zdroju. Wejście…
Kolejna część PRABUTa czyli Pieszo Rowerowego Alfabetycznego Błądzenia Ulicami Tomaszowa. Kończymy prezentację ulic na literę „B”, tym razem 12 ulic odwiedzonych w cztery dni czerwca 2021. By je odwiedzić przeszliśmy…
Na Cyprze byliśmy dwa razy, pierwszy raz w marcu 2020, tuż przed pierwszym lockdownem. Podjechaliśmy wtedy w pobliże góry, jednak jeszcze leżało tam sporo śniegu, a siąpiący deszcz skutecznie nas…
Na Tomaszowski Kirkut trafiliśmy już kilka lat temu przez jeden z otworów w murze. Dziura została załatana i dostęp do tego miejsca przez kilka lat był niemożliwy. Okazało się, że…